Granty na projekty z udziałem zespołów polskich, słoweńskich i czeskich

pon., 04/11/2024 - 14:00
Kod CSS i JS

Jeden trójstronny oraz cztery dwustronne projekty międzynarodowe z udziałem naukowców ze Słowenii i Czech zrealizują polscy badacze dzięki finansowaniu w konkursie OPUS 26+LAP/Weave. Łączna wartość grantów przyznanych krajowym zespołom to ponad 7,5 mln zł.

OPUS to największy konkurs Narodowego Centrum Nauki na projekty badawcze. Jest ogłaszany dwa razy do roku, w marcu i wrześniu. Polscy badacze mogą ubiegać się w nim o finansowanie projektów krajowych, realizowanych we współpracy międzynarodowej oraz takich, w których polskie zespoły wykorzystują tzw. wielkie międzynarodowe urządzenia badawcze.  W jesiennej odsłonie OPUS tradycyjnie już otwierana jest ścieżka finansowania dla projektów realizowanych we współpracy międzynarodowej w ramach programu Weave. Dzięki temu, w konkursie OPUS 26+LAP/Weave polscy naukowcy mogli ubiegać się o finansowanie projektów dwu- lub trójstronnych realizowanych we współpracy z partnerami z Austrii, Czech, Niemiec, Słowenii, Szwajcarii, Luksemburga i Belgii-Flandrii.

Zwycięskie projekty

Projekty z udziałem badaczy ze Słowenii i Czech, które właśnie otrzymały finansowanie w OPUS 26+LAP/Weave będą realizowane przez naukowców z Gdańska, Poznania oraz Krakowa.

W obszarze nauk o życiu wśród laureatów jest zespół pod kierownictwem dra hab. Marcina Gruszeckiego z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, który zrealizuje projekt dotyczący zastosowania uczenia maszynowego wraz z elementami fizjologii w diagnostyce medycznej, do badania zaburzeń oddechowych. Dr inż. Olga Orman z Uniwersytetu Rolniczego im. Hugona Kołłątaja w Krakowie pokieruje polskim zespołem realizującym projekt pt. „Analiza porównawcza cech wzrostowych odnowienia buka i jodły kształtowanych przez odmienne warunki pogodowe, klimatyczne i środowiskowe w różnych częściach ich naturalnych zasięgów w Europie”. W grupie nauk ścisłych i technicznych finansowanie otrzymał zespół pod kierownictwem dra hab. inż. Mateusza Barczewskiego z Politechniki Poznańskiej, który zajmie się żywymi materiałami hybrydowymi na biopochodnych podłożach kompozytowych. Dr hab. inż. Grzegorz Boczkaj z Politechniki Gdańskiej pokieruje realizacją badań dotyczących zjawiska kawitacji w mikrokanałach do aktywacji utleniaczy chemicznych. W grupie nauk humanistycznych, społecznych i o sztuce zespół z Polski pod kierownictwem dra hab. Michała Mencfela z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu we współpracy trójstronnej z partnerami z Czech i Słowenii przeprowadzi studium porównawcze dotyczące kolekcjonerstwa artystycznego arystokracji środkowoeuropejskiej w latach 1795-1939.

Prace polskich naukowców w programie Weave finansuje Narodowe Centrum Nauki, prace czeskich naukowców finansuje Czech Science Foundation (GAČR), prace zespołów ze Słowenii finansuje słoweńska agencja ARIS (Slovenian Research and Innovation Agency).

Wyniki OPUS i OPUS LAP

W konkursie OPUS 26+LAP/Weave do NCN wpłynęło 1737 wniosków na łączną kwotę niemal 2,6 mld zł. W pierwszej turze rozstrzygnięć granty o łącznym budżecie 441 mln zł otrzymało 267 badaczy na realizację projektów, które nie obejmują współpracy w programie Weave. Wyniki dla projektów OPUS LAP realizowanych wraz z partnerami z Austrii, Belgii-Flandrii, Czech oraz Szwajcarii zostały ogłoszone w lipcu, kiedy do listy laureatów konkursu dołączyło 29 projektów międzynarodowych finansowanych w ramach programu Weave o łącznej wartości ponad 42,34 mln zł. W sierpniu finansowanie w wysokości 1,4 mln zł otrzymał projekt polsko-luksemburski.

W obecnej, czwartej turze rozstrzygnięć finansowanie w łącznej wysokości ponad 7,5 mln zł otrzymały cztery projekty dwustronne realizowane przez naukowców z Polski i Słowenii oraz jeden projekt trójstronny polsko-czesko-słoweński, który był pierwotnie umieszczony przez zespoły ekspertów NCN na listach rezerwowych. Jego sfinansowanie było możliwe dzięki przyznaniu NCN dodatkowych 200 milionów złotych w tym roku przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego oraz podjęciu przez Radę NCN uchwał zwiększających m.in. budżet konkursu OPUS 26.


 

Projekty polsko-słoweńskie

Projekt polsko-czesko-słoweński

 

lista podstawowa

lista rezerwowa

Projekty zakwalifikowane

4

1

Wartość (zł)

6 942 672

566 307

Po uwzględnieniu wszystkich dotychczasowych rozstrzygnięć, lista laureatów konkursu OPUS 26+LAP/Weave liczy obecnie 302 projekty o wartości ponad 492 mln zł.

Procedura LAP

Procedura LAP to standard oceny wniosków stosowany w europejskich instytucjach finansujących naukę, który ułatwia międzynarodowym zespołom badawczym ubieganie się o środki na realizację wspólnych projektów, a także usprawnia proces oceny wniosków przez instytucje finansujące badania. Wniosek LAP złożony do NCN w jesiennej odsłonie konkursu OPUS przechodzi pełną procedurę oceny merytorycznej zgodnie z warunkami i kryteriami konkursu, dodatkowo eksperci oceniają dorobek kierowników zagranicznych zespołów, wykonanie przez nich innych projektów badawczych oraz sprawdzają, czy wkład wszystkich zespołów w realizację projektu jest zrównoważony i komplementarny.

Zagraniczne zespoły partnerskie występują równolegle o środki finansowe na realizację swoich części projektów do właściwych dla nich instytucji finansujących badania w ramach programu Weave, jednak wnioski te zgodnie z założeniami Lead Agency Procedure nie przechodzą w nich już oceny merytorycznej, a wynik oceny dokonanej przez ekspertów NCN jest zatwierdzany przez agencje partnerskie.

W procesie zatwierdzania projektów rekomendowanych przez ekspertów NCN do finansowania w konkursie OPUS 26+LAP/Weave są jeszcze wnioski LAP obejmujące współpracę z partnerami z Niemiec.

Wysyłka decyzji

Decyzje dla wniosków zakwalifikowanych do finansowania w konkursie OPUS 26+LAP/Weave obejmujące współpracę dwustronną z udziałem zespołów ze Słowenii oraz współpracę trójstronną z udziałem zespołów z Czech i Słowenii zostały wysłane 4 listopada.

Decyzje dyrektora Narodowego Centrum Nauki doręczane są wnioskodawcy w formie dokumentu elektronicznego na wskazany we wniosku adres elektroniczny. Zasady doręczania decyzji dyrektora NCN

Pomiary wizualnego i niewizualnego wpływu światła na ludzi w środowisku zbudowanym

Kierownik projektu :
dr inż. arch. Karolina Zielińska-Dąbkowska
Politechnika Gdańska

Panel: NZ7

Konkurs : MINIATURA 4
ogłoszony 1 czerwca 2020 r.

W roku 2001 odkryto nowy typ wyspecjalizowanych komórek w ludzkim oku, różniących się od dwóch typów pozostałych fotoreceptorów pręcików i czopków, są to wewnętrzne, światłoczułe komórki zwojowe siatkówki (ipRGC). Odkrycie to potwierdziło, że światło jest niezbędne nie tylko do prawidłowo działającej percepcji wzrokowej ale jest także odpowiedzialne za funkcje pozawzrokowe, odgrywając kluczową rolę w aktywowaniu zegara okołodobowego i mając wpływ na ważne efekty biologiczne, istotne dla zdrowia ludzkiego, wydajności i samopoczucia. Efekty te zależą w szczególności od widma światła (ipRGC, które zawierają białko receptorowe - melanopsynę, absorbują niebieskie światło o długości fal ok. 460–480 nm), ale także dodatkowo od jego intensywności, czasu trwania i ilości. Ta wiedza zapewniła również nowe spojrzenie na znaczenie ekspozycji na światło naturalne w ciągu dnia, a także biologiczną potrzebę ciemności w porze wieczornej i w ciągu nocy. W ostatnich latach rozwój i dostępność technologii oświetlenia półprzewodnikowego ze źródłami takimi jak diody elektroluminescencyjne LED, diametralnie zmieniły sposób, w jaki architekci/ projektanci i społeczeństwo oświetla przestrzenie wewnątrz i na zewnątrz. Niestety nowe badania potwierdzają, że te powszechnie stosowane białe źródła światła LED, zawierające wysoki poziom niebieskiej długości fali, są nieodpowiednie i wręcz szkodliwe. Zgodnie z dzisiejszymi wymogami dotyczącymi zagrożeń środowiskowych i zdrowia publicznego, wprowadzenie nowych źródeł światła LED do sprzedaży powinno być poprzedzone szczegółowymi badaniami, nie tylko w kierunku nowych aspektów technicznych, jak energooszczędność i wydajność, ale także w celu zaobserwowania i zrozumienia wpływu tych nowych technologii na zdrowie ludzkie i środowisko. Ten bardzo istotny proces został pominięty. W związku z powyższym wykonano dotychczas niewiele badań podstawowych, zarówno  teoretycznych, jak i eksperymentalnych prac badawczych, których wyniki mogłyby wpłynąć na decyzje dotyczące zminimalizowania szkodliwości tego zjawiska.

dr inż. arch. Karolina Zielińska-Dąbkowska, fot. Łukasz Beradr inż. arch. Karolina Zielińska-Dąbkowska, fot. Łukasz Bera Podczas realizacji grantu na KTH Royal Institute of Technology, School of Architecture, Division of Lighting Design w Szwecji zidentyfikowano najwłaściwsze metryki pomiarowe i metodologię oświetlenia w celu określenia odpowiedniego środowiska oświetleniowego dla ludzi oraz zminimalizowania negatywnych skutków sztucznego oświetlenia. Po przeanalizowaniu wielu nowych wskaźników pomiarowych, ustalono, że melanopowy ekwiwalent natężenia oświetlenia światła dziennego (D65) (melanopic EDI) na poziomie oczu okazał się najwłaściwszy.

Ponadto udało się zidentyfikować najodpowiedniejsze kryteria doboru parametrów technicznych w projektowaniu sztucznego oświetlenia, takie jak wartości widmowego rozkładu mocy (SPD), natężenie światła oraz dwie metryki migotania. Natomiast parametry takie jak skorelowana temperatura barwowa (CCT) światła i współczynnik oddawania barw (CRI) okazały się nieistotne.

Dodatkowo przetestowano narzędzia takie jak CIE α-opic Toolbox (czyli ogólnodostępne narzędzie online, które pozwala na obliczenie efektywnego natężenia promieniowania doświadczanego przez każdy z fotoreceptorów, czopków i pręcików ipRGC, co z kolei implikuje efekty okołodobowe, neuroendokrynne i neurobehawioralne). Wartości melanopowego ekwiwalentu natężenia oświetlenia i ekwiwalent natężenia oświetlenia światłem dziennym informują projektanta, jak skuteczne jest dane źródło światła w tłumieniu produkcji hormonu snu, melatoniny. Wyższe wartości są korzystne dla scenariuszy dziennych i zachęcają do aktywności, podczas gdy niższe wartości są pożądane dla scenariuszy nocnych i przed snem.

W tym kontekście odkrycia te stanowią oryginalny wkład w podejście badawcze i analityczne do świadomego, zdrowego kształtowania oświetlenia wnętrz w pomieszczeniach przeznaczonych do dłuższego użytkowania, takich jak biura, szkoły czy szpitale. Informacje te można również zastosować przy projektowaniu oświetlenia zewnętrznego. Stanowią również oryginalny wkład w stan badań tego typu na świecie, w nowym badawczo analitycznym ujęciu. Badania te są szczególnie istotne dla krajów Europy Północnej, gdzie sztuczne oświetlenie jest używane przez wiele miesięcy w roku ze względu na brak wystarczającej ilości światła naturalnego.

Konkretnym efektem realizacji działania naukowego jest artykuł przeglądowy w prestiżowym czasopiśmie Science pt.: „Reducing nighttime light exposure in the urban environment to benefit human health and society” w którym jestem pierwszym i korespondencyjnym autorem. DOI: 10.1126/science.adg5277

Pełny tytuł finansowanego projektu: Identyfikacja i ocena mierzalnych parametrów dotyczących wizualnego i niewizualnego wpływu światła

dr inż. arch. Karolina Zielińska-Dąbkowska

Kierownik - dodatkowe informacje

W 2013r. uzyskała eksternistycznie doktorat z wyróżnieniem w dziedzinie architektura i urbanistyka na Politechnice Gdańskiej (PG), w 2014r. praca ta otrzymała również Nagrodę Prezesa Rady Ministrów. Po wielu latach pracy za granicami Polski jako projektant iluminacji w 2018 r. wróciła do kraju na stanowisko adiunkta na Wydziale Architektury PG oraz współzałożyciel i ko-kierownik laboratorium badawczego światła GUT LightLab, gdzie prowadzi badania nad różnymi aspektami światła naturalnego i sztucznego w środowisku zbudowanym. Od 2019 r. jest również kierownikiem ILLUME, interdyscyplinarnej międzywydziałowej grupy badawczej, utworzonej w celu minimalizacji wpływu zanieczyszczenia światłem sztucznym na ludzi, florę i faunę. Współpraca zaowocowało grantem badawczym Horyzont Europa (2024-2027), którego jest kierownikiem. Wiele z jej zagadnień badawczych jest przedmiotem artykułów drukowanych w czasopismach naukowych o zasięgu międzynarodowym takich jak Nature Journal, Science, Nature Scientific Reports. W 2015 r. za badania naukowe nad niewizualnymi efektami wpływu światła na ludzi, florę i faunę została wyróżniona międzynarodową nagrodą PLD-R Professional Lighting Design Recognition Award w kategorii "Research". W 2020 r. otrzymała także międzynarodową nagrodę badawczą IDA Galileo Research Award.

dr Karolina Zielińska-Dąbkowska, fot. Łukasz Bera

Konkurs Weave-UNISONO: informacja dot. naboru wniosków w słoweńskiej agencji ARIS jako agencji wiodącej

śr., 30/10/2024 - 16:00
Kod CSS i JS

Informujemy, że w słoweńskiej agencji ARIS od 30 października 2024 do 31 stycznia 2025 r. do godz. 14:00 będzie prowadzony nabór wniosków w ramach programu Weave, w którym agencja słoweńska będzie pełniła rolę agencji wiodącej.

Przypominamy, że w konkursie Weave-UNISONO, w przypadku projektów badawczych, dla których wnioski wspólne zostaną złożone do ARIS jako agencji wiodącej do 31 stycznia 2025 r., do godz. 14:00 wnioski krajowe w systemie OSF należy złożyć w najbliższym możliwym terminie po złożeniu wniosku wspólnego do ARIS i nie później niż do 7 lutego 2025 r. do godz. 23:59.

UWAGA: Od momentu rozpoczęcia prac nad wnioskiem krajowym w systemie OSF polski zespół badawczy ma 45 dni kalendarzowych na wypełnienie i wysłanie wniosku do NCN. Po upływie tego terminu wniosek zostanie zablokowany do edycji. W takim przypadku, jeżeli polski zespół badawczy nie wysłał wniosku do NCN, należy założyć i wypełnić nowy wniosek w systemie OSF.

Badania nad społecznościami we wczesnej epoce żelaza

śr., 30/10/2024 - 14:00
Kod CSS i JS

Dr Robert Staniuk otrzymał grant na przeprowadzenie badań nad agregacją i dyspersją populacji w mikroregionie smuszewskim we wczesnej epoce żelaza. Wartość komponentu badawczego finansowanego przez NCN w programie Polskie Powroty NAWA to ponad 195 tys. zł.

Dr Robert Staniuk został laureatem programu NAWA Polskie Powroty w edycji 2023. Grant pt. „Integracja, trwanie i porażka – agregacja i dyspersja populacji we wczesnej epoce żelaza w mikroregionie smuszewskim” zrealizuje na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. W ramach komponentu badawczego finansowanego przez NCN będzie prowadzić badania podstawowe nad populacjami, które stworzyły i zasiedlały grodzisko znajdujące się w rejonie Smuszewa w województwie wielkopolskim.

Lista rankingowa

Lista rankingowa w .pdf

Program Polskie Powroty NAWA 2023 oferuje polskim naukowcom, którzy prowadzili swoją działalność za granicą, możliwość kontynuacji badań w jednostkach naukowych w Polsce.

Narodowe Centrum Nauki prowadzi ciągły nabór wniosków o finansowanie komponentów badawczych w projektach – od momentu wydania przez Narodową Agencję Wymiany Akademickiej decyzji o finansowaniu w programie Polskie Powroty NAWA 2023, aż do złożenia do NCN ostatniego wniosku, który został zakwalifikowany w programie i ma zaplanowany komponent badawczy. Wnioski składane do NCN poddawane są tylko ocenie formalnej.

Komponent badawczy może być realizowany wyłącznie przez naukowców, którzy wrócili do Polski lub przez grupę projektową, jeśli została zaplanowana we wniosku składanym do konkursu Polskie Powroty NAWA 2023.

Rada NCN przeznaczyła 2 mln zł na finansowanie komponentów badawczych w ramach programu Polskie Powroty NAWA 2023.

Wyniki konkursu DAINA 3

śr., 30/10/2024 - 13:00
Kod CSS i JS

17 polsko-litewskich projektów badawczych zostało zakwalifikowanych do finansowania w trzeciej edycji konkursu DAINA. Na realizację badań polskie zespoły otrzymają ponad 15 milionów złotych.

Konkurs DAINA 3 był skierowany do polskich zespołów, które planowały realizację projektów z zakresu badań podstawowych we współpracy z partnerami z Litwy. Konkurs nie był ograniczony tematycznie, wnioski mogli składać naukowcy ze wszystkich dyscyplin naukowych ujętych w wykazie paneli NCN. Finansowanie po stronie polskiej zapewnia Narodowe Centrum Nauki, zespoły litewskie są finansowane przez Litewską Radę Naukową (Research Council of Lithuania) na podstawie porozumienia zawartego między obiema instytucjami w 2016 roku.

Kierownikiem projektu DAINA po polskiej stronie może być naukowiec ze stopniem doktora, który ma w swoim dorobku co najmniej jedną pracę opublikowaną lub przyjętą do druku lub jedno dokonanie artystyczne bądź artystyczno-naukowe w ciągu ostatnich 10 lat. Projekty DAINA mogą trwać 3 lata. Ich budżet może obejmować otrzymać środki na wynagrodzenia dla zespołu badawczego, stypendia dla studentów lub doktorantów, zakup lub wytworzenie aparatury naukowo-badawczej lub inne koszty związane z wydatkami niezbędnymi do realizacji polskiej części projektu badawczego.

W konkursie DAINA 3 do NCN wpłynęło 159 wniosków. Wnioski oceniał międzynarodowy zespół ekspertów powołany przez Radę NCN, w dwuetapowej procedurze oceny merytorycznej peer-review. Finansowanie otrzymało 17 wniosków: 5 w grupie nauk humanistycznych, społecznych i o sztuce (HS), 7 w grupie nauk ścisłych i technicznych (ST) oraz 5 w grupie nauk o życiu (NZ). Łączna wartość prac polskich zespołów w finansowanych projektach to niemal 15,7 mln zł.

Listy rankingowe

Nad czym będą pracować laureaci DAINA 3?

W gronie laureatów w grupie nauk humanistycznych, społecznych i o sztuce znalazł się m.in. projekt „Muzyka polska i litewska w perspektywie globalnej: migracja, tożsamości diasporyczne i ojczyzna” kierowany przez dr hab. Beatę Bolesławską-Lewandowską z Instytutu Sztuki Polskiej Akademii Nauk. We współpracy z zespołem z Litewskiej Akademii Muzyki i Teatru w Wilnie polski zespół zrealizuje badania na temat procesów migracyjnych, jakie miały miejsce w polskiej i litewskiej kulturze muzycznej w XX wieku. Naukowcy podczas pracy przyjmą pespektywę ponadnarodową, co przyczyni się do zmiany spojrzenia na historię muzyki narodowej, wpisując ją w historię globalnych ruchów migracyjnych, wzajemnych relacji i sieci powiązań.

W grupie nauk o życiu finansowanie otrzymał m.in. dr inż. Krzysztof Noworyta z Instytutu Chemii Fizycznej Polskiej Akademii Nauk, którego zespół zrealizuje projekt pt. „Metody analityczne do oznaczania wybranych zanieczyszczeń w produktach mlecznych wykorzystujące wieloczujnikowe platformy elektrochemiczne z warstwami rozpoznającymi w postaci polimerów wdrukowanych molekularnie”. Badania będą realizowane we współpracy z naukowcami z litewskiego State Research Institute – Center for Physical Sciences and Technology FTMC w Wilnie. Badacze będą pracować nad rozwojem tanich i rzetelnych metod do szybkich analiz żywności, umożliwiających wykrycie w niej typowych zanieczyszczeń pochodzących z procesu produkcji, np. hormonów wzrostu, antybiotyków czy leków.

W grupie nauk ścisłych i technicznych grant otrzymał także prof. dr hab. Łukasz Wyrzykowski z Uniwersytetu Warszawskiego, który pokieruje krajowym zespołem w projekcie „Polsko-litewskie polowanie na czarne dziury – czas zbiorów”. Wspólnie z naukowcami z Uniwersytetu w Wilnie badacze z UW będą prowadzić obserwacje obiektów zidentyfikowanych jako potencjalne czarne dziury przez misję kosmiczną Gaia, w ramach której niebo jest skanowane z ogromną precyzją od 2014 roku. Dane pochodzące z misji będą od 2025 roku dostępne dla konsorcjantów Gaia, w tym także dla polskiego zespołu projektowego pod kierownictwem prof. Wyrzykowskiego. Polscy i litewscy badacze będą pracować także na danych pozyskanych w poprzednim projekcie DAINA oraz na nowych danych pozyskanych na za pomocą globalnej sieci teleskopów.

Listy rankingowe wszystkich projektów zakwalifikowanych do finansowania w konkursie DAINA 3 wraz z opisami popularnonaukowymi

Konkurs DAINA to rezultat współpracy Narodowego Centrum Nauki z Litewską Radą Naukową (Research Council of Lithuania). Dzięki finansowaniu otrzymanemu w dwóch poprzednich edycjach konkursu zostało zrealizowanych 26 polsko-litewskich projektów. Naukowcy z Polski wraz z litewskimi partnerami analizowali m.in. wpływ śmieci plastikowych na zmiany bentosowego ekosystemu Arktyki oraz percepcję żubra i pierwotnego lasu w XVII i XIX wieku.

Listy rankingowe DAINA 3

Projekty DAINA w bazie NCN

Webinaria dotyczące otwartej nauki

wt., 29/10/2024 - 08:00
Kod CSS i JS

Zapraszamy do udziału w szkoleniach online poświęconych otwartej nauce, które odbędą się 5 i 6 listopada 2024 r. Webinaria będą dotyczyć:

  1. Polityki NCN dot. otwartego dostępu do publikacji (wraz ze zmianami) – 5 listopada, godz. 10:00-12:00
  2. Planu zarządzania danymi badawczymi (poziom podstawowy) – 6 listopada 2024 r, godz. 10:00-12:00.

Szkolenie na temat „Polityki NCN dot. otwartego dostępu do publikacji” będzie zawierać omówienie złagodzonych zasad open access wdrożonych w 2023 roku i rozszerzonych w październiku bieżącego roku (więcej informacji).

Szkolenia poprowadzą Gabriela Czarny oraz Natalia Galica.

Przypominamy, że webinaria zostaną przeprowadzone za pośrednictwem platformy Clickmeeting. Nie będzie prowadzona rejestracja na szkolenia, limit uczestników jest ograniczony do 200 osób na każdym spotkaniu. Informacje o zakresie tematycznym szkoleń są dostępne na stronie Kalendarz szkoleń online dotyczących otwartej nauki w 2024 roku.

Więcej informacji udziela Gabriela Czarny pod numerem telefonu:

Pokaż numer

Potrzebna jest większa widoczność – rozmowa z prof. Różą Szwedą

pon., 28/10/2024 - 15:00
Kod CSS i JS

Moglibyśmy zapraszać redaktorów najważniejszych czasopism i członków paneli ERC, aby nas poznali i zobaczyli, że robimy dobrą naukę. Kraje zachodnie stosują takie strategie, aby wzmocnić swoją pozycję i my również powinniśmy to robić – mówi prof. Róża Szweda, chemiczka specjalizująca się w dziedzinie polimerów, laureatka konkursów NCBR, NCN i ERC. W rozmowie z Anną Korzekwą-Józefowicz opowiedziała o swoich badaniach, warunkach pracy w Polsce i przygotowaniu do składania wniosku grant ERC.

Prof. Róża Szweda, fot. archiwum prywatneProf. Róża Szweda, fot. archiwum prywatne Prof. Róża Szweda specjalizuje się w chemii makrocząsteczek, zajmuje się innowacyjnymi materiałami, które mogą znaleźć zastosowanie w szeroko pojętej technologii i medycynie, pracuje na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. – Zmieniamy chemię na chemię zieloną. Tworzymy nowe makrocząsteczki, które mają za zadanie umożliwić reakcje chemiczne nieosiągalne przy obecnym stanie wiedzy – mówi.

Badaczka realizowała trzy projekty NCN, w 2023 otrzymała Starting Grant Europejskiej Rady ds. Badań Naukowych. W ramach projektu SHAPE „Evolution of shape-defined macromolecules into functional systems” planuje stworzyć makrocząsteczki, które będą mogły naśladować funkcje reprezentowane przez żywą materię. Projekt rozpoczął się w tym miesiącu.

– Wszystkie żywe organizmy, w tym my, składamy się z cząsteczek chemicznych. To, że sygnał z ręki dociera do mózgu, że się poruszamy, że mówimy, to zasługa m.in. białek. Są one odpowiedzialne za regulację procesów między komórkami i narządami, które wpływają na nasz wzrost, rozwój, metabolizm, nastrój, zachowanie. Białka, będące makrocząsteczkami, zbudowane są z podjednostek aminokwasów, a funkcje jakie wykonuje białko są zakodowane w ich sekwencji, czyli kolejności ułożenia aminokwasów w łańcuchu. Dla mnie, chemika polimerów, aminokwasy to odpowiedniki monomerów – opowiada badaczka. Dodaje, że w projekcie ERC chce wykorzystać zasadę kontroli sekwencji, którą natura wymyśliła dla białek, i przenieść ją na polimery syntetyczne – cząsteczki niezwiązane z biologią. – Chcemy, aby polimery te fałdowały się w określone struktury i pełniły konkretne funkcje. Chcemy zastosować podejście laboratoryjnej ewolucji i stworzyć syntetyczne polimery o kontrolowanej sekwencji – wyjaśnia.

Badaczka wraz ze współpracownikami skupia się na problemie selektywności funkcji katalizy. – Selektywne reakcje chemiczne mogą otworzyć drogę m.in. do produkcji leków o skomplikowanej strukturze chemicznej. Dążymy też do tego, by nasze procesy były bardziej ekologiczne, by przebiegały przy minimalnym nakładzie energii, w temperaturze pokojowej, bez produkcji szkodliwych produktów ubocznych, podobnie jak dzieje się to w organizmach – mówi.

Projekt ERC jest częścią badań w kierunku opracowania materiałów, które będą naśladować funkcje żywej materii. – Jeśli uda nam się opracować takie materiały, mogą one znaleźć zastosowanie w zaawansowanych technologiach, jak interaktywne nanosystemy czy miękka robotyka. Obecnie przygotowujemy kolejny projekt w międzynarodowym konsorcjum, w którym będziemy łączyć nasze osiągnięcia z technologiami opracowanymi przez partnerów, aby wspólnie przyspieszyć prace nad ambitnym celem – stworzeniem "żyjących" materiałów – opowiada.

Naukowczyni studiowała na Politechnice Śląskiej w Gliwicach, badania do swojej pracy doktorskiej wykonała pracując w Centrum Materiałów Polimerowych i Węglowych PAN w Zabrzu, doktorat obroniła na Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Staż podoktorski odbyła w dwóch prestiżowych francuskich ośrodkach – w Instytucie Charles Sadron CNRS oraz Instytucie Nauki i Inżynierii Supramolekularnej Uniwersytetu Strasburskiego. Po powrocie do Polski pracowała w Polskim Ośrodku Rozwoju Technologii – PORT, należącym do Sieci Badawczej Łukasiewicz, od stycznia jest profesorką na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.

Anna Korzekwa-Józefowicz: W rozstrzygniętym we wrześniu konkursie o Starting Grant Europejskiej Rady ds. Badań Naukowych finansowanie otrzymało dziesięcioro polskich naukowców. Tylko dwa z tych grantów będą realizowane jednak w polskich ośrodkach naukowych, pozostałe – są afiliowane zagranicą. Jak Pani interpretuje te wyniki?

Róża Szweda: Dla mnie sytuacja jest dość jednoznaczna – jeżeli naukowcy mają taką możliwość, wybierają lepsze ośrodki zagraniczne. Naukowcy nagrodzeni grantami ERC to osoby ambitne, które stawiają sobie poprzeczkę bardzo wysoko. Dlatego kluczowe jest, aby instytucja goszcząca zaoferowała im sprzyjające warunki do realizacji projektu, dostęp do potrzebnej infrastruktury badawczej oraz możliwość pracy w środowisku najlepszych badaczy. Niezwykle istotna jest także kultura pracy, która niestety w polskich ośrodkach często pozostawia wiele do życzenia. Mało tego, jeżeli popatrzymy na success rate całego konkursu o Starting Grant, to wynosi on około 14%. Natomiast w przypadku grantów składanych z Polski jest to zaledwie 2%. To świadczy o tym, jak bardzo wciąż jesteśmy nieprzygotowani do tego, żeby startować w tych konkursach i je wygrywać.

Razem z moimi koleżankami i kolegami, innymi laureatami ERC, chcielibyśmy to zmienić, wesprzeć młodych w przygotowywaniu wniosków. Niestety, nawet jeśli wkładamy w to dużo wysiłku i dzielimy się tym, czego się nauczyliśmy i co nam pomogło w zdobyciu grantu ERC, to nie jesteśmy w stanie zmienić warunków uprawiania nauki w Polsce. Szczególnie w naukach ścisłych, np. przygotowanie badań wstępnych jest często bardzo trudne do zorganizowania, nawet jeżeli ma się wsparcie finansowe z grantu NCN.

Nie jest też przypadkiem, że większość realizowanych w Polsce grantów ERC to granty Starting. O te granty często starają się osoby, które wracają ze staży zagranicznych. Ich kariera nabiera rozpędu w trakcie pobytu za granicą, co zwiększa szanse na sukces. Natomiast jeśli spojrzymy na współczynnik sukcesu starszych kolegów, w Consolidator i Advanced Grants, widzimy, że on dramatycznie spada. Świadczy to o braku sprzyjających warunków do rozwoju naukowego. W Holandii jest odwrotnie – mniej jest grantów dla młodszych badaczy, a tendencja wzrasta w przypadku Consolidator i Advanced Grants. To jasno pokazuje, jak dobre warunki do badań i rozwoju naukowców oferują instytucje zagraniczne.

Co musiałoby się zmienić, żeby sytuacja przypominała bardziej tę z Holandii?

Wiele osób odpowiedziałoby, że chodzi o finansowanie. Ja uważam, że możliwości finansowania ambitnych projektów badawczych w Polsce są dobre dzięki NCN. Oczywiście w tej chwili problemem jest niewystarczający budżet Centrum i wynikające z tego niskie współczynniki sukcesu. Mam nadzieję, że ten problem uda się wkrótce rozwiązać i NCN będzie mógł stabilnie funkcjonować.

Podstawowym problemem jest jednak brak dostępu do infrastruktury i trudności w pozyskaniu wykonawców do projektów. Dla młodego naukowca, który wraca do Polski, bez odpowiedniej rozpoznawalności, często bez habilitacji, pierwszą trudnością jest pozyskanie doktoranta, który będzie pracował w grancie. Wymóg odbywania studiów w ramach szkoły doktorskiej dodatkowo komplikuje ten proces. A doktorant to najlepszy pracownik, najbardziej wartościowy, który może popchnąć ambitne projekty badawcze, ponieważ wiąże się z tematem na co najmniej cztery lata. Znalezienie postdoków też jest bardzo trudne, zwłaszcza jeśli nie mamy wyrobionej marki w nauce. Zatrudnieni doktorzy, gdy tylko mają okazję zmiany pracy na taką, która oferuje stabilne warunki, uciekają.

Na możliwość zatrudnienia postdoków bardzo wpłynęły też czynniki, na które nie mamy bezpośredniego wpływu. Widzę to po liczbie aplikacji, kiedy otwieram rekrutację. Gdy wróciłam do Polski pod koniec 2019 roku, otrzymywałam zgłoszenia od osób z naprawdę przyzwoitym CV. Sytuacja zmieniła się bardzo negatywnie najpierw z powodu COVID, a później z powodu wojny w Ukrainie. Mamy trudności ze znalezieniem ludzi do pracy, nawet do grantu ERC.

Tak, jak wspomniałam, jest też ogromny problem z dostępem do infrastruktury. Ja bym tak naprawdę potrzebowała jeszcze jeden grant, stricte aparaturowy, żeby ze spokojem powiedzieć, że mam teraz warunki do zrealizowania projektu ERC. Żeby mieć na czym pracować, sukcesywnie, przez lata, kupujemy aparaturę w ramach kolejnych grantów.

Dodałabym jeszcze brak kultury wsparcia i dzielenia się dobrymi praktykami, co jest kluczowe, aby pomóc młodemu naukowcowi odnaleźć się ponownie w naszym systemie w nowej roli początkującego lidera nauki. Tutaj mógłby pomóc dobry system mentoringowy.

Pani wróciła do kraju choć miała kontrakt na kolejne lata w bardzo dobrym francuskim ośrodku. Wniosek o ERC składała Pani już pracując w Polsce.

Jestem przykładem naukowca, który wrócił do Polski, żeby realizować prace badawcze dzięki finansowaniu z NCN. Nie planowałam powrotu, po prostu skorzystałam z pierwszej okazji, aby zainicjować własną ścieżkę badawczą i zdobyć doświadczenie w kierowaniu własnym zespołem.

Widziałam, jak badaczki i badacze na Zachodzie budują kariery. Wiedziałam, że np. by otrzymać grant Europejskiej Rady ds. Badań Naukowych muszę mieć independent performance, czyli muszę się wykazać własną działalnością naukową. W regulaminie konkursu ERC jest zapis, że chodzi o publikacje bez udziału promotora doktoratu, ale w środowisku interpretowane jest to szerzej – jako publikacje bez udziału osoby zapewniającej mentoring i wsparcie podczas stażu podoktorskiego. Naukowcy wracający do zespołu, w którym realizowali swoją pracę doktorską, praktycznie nie mają szans na samodzielność, a jest to w Polsce dość powszechna praktyka.

Myślę, że w moim przypadku bardzo istotne w staraniu się o ERC były wyniki badań wstępnych, które potwierdzały stawianą hipotezę badawczą i słuszność wybranego kierunku. Pozwoliło mi to zachować równowagę pomiędzy ryzykiem przełomowej ścieżki badawczej a wykonalnością planu badawczego.

Badania wstępne zrobiłam w ramach grantu uzyskanego w konkursie SONATA. Dzięki projektowi finansowanemu przez NCN mogłam też udowodnić, że mam odpowiednie kompetencje, by pokierować projektem ERC.

Polscy laureaci ERC są w tej sprawie zgodni, że doświadczenie z kierowania projektem NCN miało istotny wpływ na ich szanse w europejskim konkursie. Ale to oczywiście tylko jeden z czynników. Jak najlepiej przygotować się do składania wniosku o grant ERC?

Dla Europejskiej Rady ds. Badań Naukowych najważniejsze znaczenie ma jakość pomysłu naukowego. ERC poszukuje osób zdolnych do inicjowania nowych kierunków badań, dlatego, jeśli mamy świetny pomysł naukowy, warto próbować – nawet jeśli nasze CV wydaje się mało konkurencyjne.

Często możemy się czuć przytłoczeni imponującym dorobkiem publikacyjnym osób startujących w konkursach ERC. Trudno uwierzyć, jak bardzo dobre osoby odpadają w tych konkursach. Chciałam tutaj podkreślić, że publikacje to jedno z wielu kryteriów podlegających ocenie. Liczy się cała nasza aktywność naukowa np. patenty, wdrożenia, doświadczenie w pracy naukowej, współpraca, udział w organizacjach naukowych czy rola edytorska w renomowanych czasopismach, a także kompetencje miękkie, które są bardzo ważne dla przyszłego lidera nauki.

Najważniejszy jednak jest – jak wspomniałam – sam pomysł. A o dobry pomysł dużo łatwiej, jeśli pracuje się w otoczeniu ludzi, którzy realizują ambitne projekty. Sama w trakcie stażu podoktorskiego w CNRS pracowałam w projekcie ERC. Następnie spędziłam ponad pół roku w Instytucie Chemii Supramolekularnej, gdzie każdy z kierowników grup miał grant ERC. W tym środowisku, zrozumiałam, na czym polegają konkursy ERC i jakie są oczekiwania panelu, jakiego rodzaju projekty są finansowane. Zrozumiałam, że pomysł musi być na tyle interesujący, aby wywierał szeroki wpływ na wiele dziedzin chemii, zarówno organicznej, jak i nieorganicznej. Nie wystarczy myśleć o swojej specjalizacji, trzeba myśleć globalnie. Czym szersze grono odbiorców wyników projektu, tym większy jego impact.

Dzięki wykładom i uczestnictwie w konferencjach z udziałem czołowych naukowców wypracowałam wizję swoich przyszłych badań. A gdy już miałam obszerny zestaw wyników wstępnych zgromadzonych w projekcie NCN, pojechałam na miesiąc do Strasburga, aby omówić mój pomysł z innymi kierownikami i laureatami ERC. Te konsultacje były dla mnie niezwykle cenne.

Piotr Sankowski i Artur Obłuski, z którymi niedawno rozmawiałam w podkaście NCN, zwracali uwagę, że polscy naukowcy mają problem z tym, żeby omawiać swój projekt z innymi naukowcami, a na Zachodzie takie konsultacje to po prostu standard, rzecz, która bardzo wpływa ostatecznie na jakość projektu. Moi rozmówcy podkreślali także, że oprócz aspektów merytorycznych w ocenie ERC liczy się również rozpoznawalność.

Zgadzam się, rozpoznawalność to klucz do sukcesu, niestety często u nas ten fakt jest pomijany.

Jak ją zdobyć?

Jednym ze sposobów, by wejść w ten międzynarodowy krąg, jest praca za granicą. Praca w projekcie ERC otworzyła mi drzwi do zatrudnienia w kolejnych projektach i pozwoliła na poszerzenie współpracy naukowej. To był pewnego rodzaju „certyfikat”, że jestem naukowcem, który potrafi pracować naukowo na najwyższym poziomie. Liczą się także rekomendacje od naszych współpracowników.

Jeśli ktoś ma ambicje naukowe, powinien wybrać jak najlepsze miejsce na staż podoktorski, najlepiej tam, gdzie realizowane są projekty ERC. W wielu krajach zachodnich jest też problem ze znalezieniem dobrych postdoków, więc wyjazd na staż to doskonała okazja. Warto ciężko pracować w laboratorium, ale też nawiązywać kontakty i budować relacje z kolegami, które będą kluczowe w przyszłości, uczestniczyć w wykładach i seminariach.

Widziałam, że wielu Polaków, gdy jedzie na konferencję, przychodzi tylko na swoje wystąpienie, a resztę czasu spędza na zwiedzaniu. To ogromna strata. Trzeba wykorzystać każdą okazję do nawiązywania kontaktów, poznawania ludzi, rozmawiania z nimi.

W Polsce znacznie trudniej zaistnieć w obiegu międzynarodowym, bo mamy niewielu redaktorów w kluczowych czasopismach, za mało ważnych konferencji. Zachód wciąż nie widzi nas jako równorzędnych partnerów, choć w wielu miejscach nauka jest na bardzo dobrym poziomie. Problem z przebiciem się do czołówki światowej nie zawsze wynika z tego, że nasze prace są gorsze. Często powodem jest to, że nie jesteśmy rozpoznawani. Edytorzy prestiżowych czasopism nie mają do nas zaufania, żeby poświęcić czas na dokładną ocenę naszej pracy, szczególnie przy ogromnej ilości otrzymywanych artykułów. Być może nasza praca jest odrzucana po pobieżnej ocenie, bo oceniający nie znają naszego dorobku lub nie kojarzą uczelni. Inną kwestią jest sposób przygotowania cover letter i prezentacji wyników. My nie jesteśmy nauczeni się chwalić.

Co jeszcze zrobić by zwiększyć swoje szanse w konkursie ERC?

Ja po wysłaniu wniosku zapisałam się na najważniejsze międzynarodowe konferencje w mojej dziedzinie. Prezentowałam wyniki, mając nadzieję, że może na sali znajdzie się recenzent mojego projektu. Chciałam, żeby zobaczył, z jakim przekonaniem mówię o swoich badaniach, a w razie wątpliwości miał możliwość zadania mi pytań. Wszystko to robiłam trochę w ciemno, ale mogło przynieść efekty. Tego rodzaju działania może podjąć każdy naukowiec, o ile ma fundusze na udział w konferencjach.

Moglibyśmy jednak zrobić więcej na poziomie instytucji i uczelni. Moglibyśmy zapraszać redaktorów prestiżowych czasopism i członków paneli ERC, aby nas poznali i zobaczyli, że robimy dobrą naukę. Kraje zachodnie stosują takie strategie, aby wzmocnić swoją pozycję i my również powinniśmy to robić. Na przykład, dzięki programom takim jak „Inicjatywa Doskonałości – Uczelnia badawcza” mamy środki na zapraszanie zagranicznych naukowców, ale powinniśmy lepiej je wykorzystywać, by zyskać rozpoznawalność na arenie międzynarodowej. Widzę np. że z IDUB-u zapraszani są znakomici naukowcy, ale kontakt z nimi często mają tylko osoby, które ich zaprosiły. Tam, gdzie byłam na stażu, gdy ktoś przyjeżdżał, wysyłano mail do wszystkich kierowników grup badawczych z pytaniem, kto chciałby się spotkać z zaproszonym naukowcem. Była możliwość poznania się, porozmawiania o współpracy czy po prostu okazja do dyskusji na temat badań. Tego mi u nas brakuje – nie dzielimy się tym, co robimy dobrze.

NCN kładzie duży nacisk na mobilność naukowców. Badaczki i badacze często zwracają jednak uwagę, że mobilność bywa wyzwaniem, trudno ją połączyć z życiem rodzinnym. Pani jest modelowym przykładem mobilnego naukowca.

Mobilność daje ogromne korzyści. W Polsce mamy ośrodki realizujące projekty ERC, więc nie trzeba od razu wyjeżdżać za granicę, można zmieniać ośrodki w Polsce. Mobilność jest możliwa nawet w jednym mieście, np. w Warszawie, gdzie jest wiele ośrodków naukowych, można zacząć pracę w instytucie PAN, a potem przenieść się na Uniwersytet Warszawski. Każde nowe miejsce wzbogaca, każda zmiana przynosi korzyści. Sama wciąż łaknę nowych doświadczeń i planuję skorzystać w przyszłości z możliwości odbycia sabbaticalu. Czy to jest trudne? Tak, ale możliwe do zrobienia. Wyjeżdżając na staż podoktorski, miałam dwójkę małych dzieci – jedno miało dwa i pół roku, a drugie siedem lat. Oczywiście, przeprowadzka wymagała zorganizowania życia na nowo, ale to jest do zrobienia. Mój mąż znalazł pracę w okolicy, a nasze dzieci nauczyły się nowego języka i poznały nową kulturę.

Wiele instytucji, w tym NCN i programów mobilnościowych wprowadza rozwiązania, które ułatwiają godzenie ról rodzinnych i zawodowych. Które z rozwiązań uważa Pani za godne upowszechnienia?

Wygodnym rozwiązaniem jest dodatek na pokrycie kosztów związanych z wyjazdem rodzinnym, dzięki czemu partner nie musi od razu szukać pracy. Taki dodatek jest np. w stypendiach Marii Curie, czy w SONATINA NCN, warto go wprowadzać także w innych programach.

Prof. Róża Szweda zaprasza badaczki i badaczy z różnych dyscyplin – chemików, fizyków, biologów i informatyków do pracy przy jej projektach. Jak podkreśla, bardzo ceni sobie współpracę z młodymi, kreatywnymi ludźmi. Więcej na temat działalności zespołu można dowiedzieć się na stronie szwedalab.com. Mail do kontaktu: szwedalab[at]gmail.com.

Wyniki międzynarodowego konkursu JPND Call 2024

pon., 28/10/2024 - 09:00
Kod CSS i JS

Trzy projekty badawcze z udziałem badaczy z Polski otrzymały finansowanie w konkursie organizowanym przez sieć JPND. Na przeprowadzenie badań dotyczących mechanizmów powstawania chorób neurodegeneracyjnych NCN przeznaczy niemal 3,4 mln zł.

Sieć JPND (EU Joint Programme – Neurodegenerative Disease Research) ogłosiła wyniki konkursu na międzynarodowe projekty badawcze dotyczące zrozumienia mechanizmów powstawania chorób neurodegeneracyjnych oraz zwiększenia możliwości mierzenia parametrów stanowiących o progresji choroby w jej wczesnych i przedobjawowych stadiach. 

W konkursie JPND Call 2024 wyłoniono łącznie 10 projektów, które zostały ocenione i zakwalifikowane do finansowania przez międzynarodowy panel ekspertów w trybie peer-reviev. O finansowanie mogły ubiegać się międzynarodowe konsorcja, które składały się z co najmniej trzech zespołów badawczych pochodzących z co najmniej trzech krajów.

Zwycięskie projekty z udziałem polskich naukowców, które będą finansowane przez NCN

1. IGNITEMIND – IgLON5: tauopatia neurozapalna oraz encefalopatia: od stanu zapalnego do wczesnego leczenia neurodegeneracji

  • Kierownik polskiego zespołu: dr Natalia Małek-Chudzik , Politechnika Wrocławska.
  • Projekt będzie realizowany z udziałem partnerów z Austrii, Holandii i Niemiec.

Naukowcy biorący udział w projekcie zamierzają zbadać nieprawidłowości w składnikach układu odpornościowego, przyczyniające się do rozwoju rzadkiej choroby autoimmunologicznej, w której mózg atakowany jest przez wytworzone w jej przebiegu przeciwciała. Praca obejmie analizę zaangażowania układu odpornościowego na każdym etapie choroby. Wyniki projektu pozwolą otworzyć drogę do opracowania nowatorskich metod terapeutycznych dla części chorób otępiennych.

2. Expand-RED – Badanie wpływu somatycznej liczby powtórzeń nukleotydów na ilościowy marker progresji choroby (mowa) we wczesnych stadiach schorzeń genetycznych związanych z obecnością mutacji dynamicznych

  • Kierownik polskiego zespołu: dr Grzegorz Witkowski, Wojskowy Instytut Medycyny Lotniczej.
  • Projekt będzie realizowany z udziałem partnerów z Czech, Holandii, Kanady, Niemiec i Włoch.

Projekt ma na celu zwiększenie mierzalności postępów chorób neurodegeneracyjnych, takich jak choroba Huntingtona czy ataksja rdzeniowo-móżdżkowa. Naukowcy zbadają zmiany mowy u pacjentów przedobjawowych, z wczesnymi objawami i objawowych, wykorzystując szereg narzędzi do oceny mowy i analizując wybrane biomarkery. Naukowcy zamierzają również sprawdzić korelację zmian mowy z zaburzeniami motorycznymi występującymi w schorzeniach tego typu.

3. SPARC-AD – zastosowanie obrazowania wielowymiarowego i sztucznej inteligencji do wczesnego wykrywania amyloidu w jego naturalnym środowisku

  • Kierownik polskiego zespołu: prof. Aleksandra Szczepankiewicz, Uniwersytet Medyczny im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu.
  • Projekt będzie realizowany z udziałem partnerów z Kanady, Niemiec oraz Szwecji.

Naukowcy planują zbadać strukturę amyloidów, czyli nieprawidłowych zmian w mózgu złożonych ze specyficznych białek, powstających w przebiegu chorób neurodegeneracyjnych. W tym celu zastosują zaawansowane techniki obrazowania, które w połączeniu ze sztuczną inteligencją pozwolą zidentyfikować różne typy amyloidów oraz zmiany w ich strukturze. Projekt pozwoli opracować nowe metody wykrywania choroby Alzheimera.

Polscy naukowcy wśród laureatów konkursów programu CHANSE: Crisis i Well-being

pt., 25/10/2024 - 11:00
Kod CSS i JS

Sześć polskich zespołów badawczych zdobyło finansowanie w konkursach Crisis i Well-being, organizowanych w ramach programu CHANSE we współpracy z sieciami HERA i NORFACE. Naukowcy z Polski będą prowadzić badania m.in. nad religijnymi reakcjami na kryzysy (geo)polityczne, dobrostanem kobiet w przestrzeni cyfrowej oraz modelami mikrosymulacyjnymi dobrostanu w różnych aspektach życia.

CHANSE (Collaboration of Humanities and Social Sciences in Europe), to jeden z dwóch międzynarodowych programów typu ERA-NET koordynowanych przez NCN. Zrzesza on 27 agencji finansujących badania z 24 krajów europejskich. Głównym bodźcem do stworzenia CHANSE, była próba odpowiedzi na współczesne wyzwania społeczne i kulturowe. Pierwszy konkurs CHANSE: Transformations: Social and cultural dynamics in the digital age ogłoszony w 2021 roku cieszył się dużym zainteresowaniem środowiska naukowego, w związku z czym dwa lata później ogłoszone zostały kolejne konkursy na projekty badawcze z zakresu nauk humanistycznych oraz społecznych:

O finansowanie w obu konkursach CHANSE mogły ubiegać się konsorcja międzynarodowe złożone z co najmniej 4 a maksymalnie 6 zespołów badawczych pochodzących z co najmniej 4 krajów biorących udział w danym konkursie. Na pierwszym etapie składania wniosków, 159 projektów zgłosiło się do konkursu Well-being, podczas, gdy 205 aplikowało do konkursu Crisis. Po dwustopniowym procesie ewaluacji prowadzonym przez międzynarodowe grono ekspertów  do finansowania rekomendowanych zostało 36 projektów w każdym z obu konkursów. Decyzją Rady konkursów (stworzonych z krajowych agencji finansujących badania) w konkursie Enhancing Well-being for the Future , na liście laureatów wyróżnionych zostało 10 projektów, z czego w aż 4 uczestniczą zespoły z Polski.  Z kolei w konkursie Crisis – Perspectives from the Humanities dofinansowanie otrzyma 10 projektów, w tym 2 z udziałem polskich jednostek badawczych.  W nagrodzonych projektach zaangażowane będą w sumie 93 zespoły badawcze z 21 krajów.Tematyka projektów, wyłonionych w ramach konkursu Well-being skoncentrowana jest wokół zagadnienia dobrostanu społecznego w kontekście zachodzących transformacji.  Na liście laureatów znajduje się projekt WELLMOD, który za cel stawia opracowanie modelu mikrosymulacyjnego dobrostanu przyszłości. Polski zespół,  kierowany  przez dr Annę Gromadę z Instytutu Filozofii i Socjologii Polskiej Akademii Nauk, wraz z partnerami z Francji, Luksemburga i Wielkiej Brytanii podejmie próbę stworzenia narzędzia pozwalającego na lepszą analizę wpływu strategii politycznych na poziom dobrostanu społecznego, celując w jego zmaksymalizowanie przy uwzględnieniu ograniczeń budżetowych. Kolejnym z nagrodzonych w konkursie projektów jest WELLSIM. Międzynarodowe konsorcjum naukowców z Hiszpanii, Niemiec, Polski, Szwecji oraz Wielkiej Brytanii przeprowadzi analizę relacji pomiędzy dobrostanem jednostki a wieloma dziedzinami życia, takimi jak praca, zdrowie i rodzina, w celu stworzenia podstaw do integracji miar dobrostanu w nowoczesnym modelu mikrosymulacyjnym. Polskim zespołem naukowym kieruje dr hab. Michał Brzeziński z Uniwersytetu Warszawskiego.

W konkursie Crisis nagrodzone projekty będą badały zmiany społeczne zachodzące w obliczu kryzysów geopolitycznych i transformacji technologicznych. Jednym z wyróżnionych projektów jest RELIDEM, który skupi się na analizie relacji między kryzysami politycznymi a rolą religii, szczególnie w kontekście rosnącego nacjonalizmu i populizmu w Europie. Za realizację projektu w Polsce odpowiada dr hab. Katarzyna Zielińska z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Drugi projekt, NIHAI, poświęcony jest analizie dezinformacji i kryzysu komunikacyjnego wynikającego z rosnącego wykorzystania sztucznej inteligencji (AI). Celem badań jest zrozumienie norm komunikacyjnych, ich naruszeń oraz czynników wpływających na zaufanie do systemów AI. Wyniki posłużą do opracowania zasad odpowiedzialnego projektowania i użytkowania tych technologii. Polski zespół badawczy prowadzi dr Izabela Skoczeń z Uniwersytetu Jagiellońskiego.

“Konkursy Crisis i Well-being spotkały się z dużym zainteresowaniem badaczy w obszarze nauk humanistycznych i społecznych (HS). Polscy naukowcy byli jedną z najliczniejszych grup ubiegających się o finansowanie w programie spośród wszystkich krajów uczestniczących w konkursie. Jak widać, istnieje duże zainteresowanie polskiego środowiska naukowego współpracą międzynarodowa w zakresie humanistyki i nauk społecznych. Pokazują to również wcześniejsze konkursy z tego obszaru badawczego organizowanego przez CHANSE oraz sieci HERA i NORFACE. Tematyka projektów wyłonionych w konkursach Crisis i Well-being jest szczególnie ważna z perspektywy wyzwań, z jakimi mierzy się polskie społeczeństwo i społeczeństwa europejskie, takich jak zdrowie psychiczne, dobrostan kobiet oraz rozwój sztucznej inteligencji” – wyjaśnia koordynator programu CHANSE, dr Malwina Gębalska.

Pełna lista zwycięskich projektów z udziałem polskich badaczy, które będą finansowane przez NCN:

Konkurs Enhancing Well-being for the Future

  1. LGBTI_FUTURES – Dobrostan młodych osób LGBTI+ w Europie – wyobrażone przyszłości w czasach niepewności.
    • Kierownik polskiego zespołu: dr Justyna Struzik – Uniwersytet Jagielloński
    • Projekt będzie realizowany z udziałem partnerów z Estonii, Szwajcarii, Szwecji oraz Wielkiej Brytanii
  2. WELLMOD – Model Mikrosymulacyjny Dobrostanu Przyszłości. 
    • Kierownik polskiego zespołu: dr Anna Gromada – Instytut Filozofii i Socjologii Polskiej Akademii Nauk
    • Projekt będzie realizowany z udziałem partnerów z Francji, Luksemburga oraz Wielkiej Brytanii
  3. WELLSIM – Wielowymiarowy dobrobyt społeczny w pięciu krajach europejskich z perspektywy mikrosymulacji przebiegu życia.
    • Kierownik polskiego zespołu: dr hab. Michał Brzeziński – Uniwersytet Warszawski
    • Projekt będzie realizowany z udziałem partnerów z Niemiec, Hiszpanii, Szwecji oraz Wielkiej Brytanii
  4. WOW – Dobrostan kobiet w sieci: analiza zjawiska przemocy cyfrowej wobec kobiet w Europie.
    • Kierownik polskiego zespołu: dr hab. Witold Klaus – Instytut Nauk Prawnych Polskiej Akademii Nauk
    • Projekt będzie realizowany z udziałem partnerów z Hiszpanii, Szwecji oraz Wielkiej Brytanii

Konkurs Crisis – Perspectives from the Humanities

  1. NIHAI – Normy w językowej komunikacji pomiędzy sztuczną inteligencją a człowiekiem.
    • Kierownik polskiego zespołu: dr Izabela Skoczeń – Uniwersytet Jagielloński
    • Projekt będzie realizowany z udziałem partnerów z Austrii, Rumunii oraz Szwajcarii
  2. RELIDEM – Religijne przeorganizowania i demokratyczna rezyliencja: studium porównawcze religijnych reakcji na kryzysy (geo)polityczne.
    • Kierownik polskiego zespołu: dr hab. Katarzyna Zielińska – Uniwersytet Jagielloński
    • Projekt będzie realizowany z udziałem partnerów z Finlandii, Litwy oraz Szwecji

Pełne listy zwycięskich projektów w konkursach:

Zbiorcza lista rankingowa CHANSE Call 2023 (obydwa obszary tematyczne)

Zbiorcza lista rankingowa CHANSE Call 2023, .PDF

Zachęcamy do śledzenia wiadomości pojawiających się na stronie CHANSE, gdzie publikowane będą również informacje dotyczące finansowanych projektów.

Kontakt: chanse@ncn.gov.pl

Decyzje dla wniosków niezakwalifikowanych do II etapu w konkursach OPUS 27 i PRELUDIUM 23

pt., 25/10/2024 - 09:00
Kod CSS i JS

Informujemy, że dziś zostały wysłane decyzje dla wniosków, które nie zostały zakwalifikowane do II etapu oceny merytorycznej w konkursach: OPUS 27 i PRELUDIUM 23.

Przypominamy, że decyzje dyrektora Narodowego Centrum Nauki doręczane są wnioskodawcy w formie dokumentu elektronicznego na wskazany we wniosku adres elektroniczny. 

W przypadku gdy wnioskodawcą jest podmiot, o którym mowa w art. 27 ust. 1-7 i 9 ustawy o NCN, decyzja dyrektora Narodowego Centrum Nauki będzie doręczana wyłącznie na wskazany we wniosku adres Elektronicznej Skrzynki Podawczej (ESP ePUAP). W przypadku gdy osoba fizyczna będąca wnioskodawcą wskaże we wniosku adres skrytki ePUAP decyzja będzie wysłana na ten adres. Jeżeli wnioskodawca będący osobą fizyczną nie wskaże adresu skrytki ePUAP doręczenie decyzji będzie realizowane poprzez wysłanie na podany we wniosku adres e-mail informacji z adresem elektronicznym, z którego można pobrać decyzję dyrektora Narodowego Centrum Nauki. 

W przypadku braku decyzji należy sprawdzić poprawność podanego we wniosku adresu elektronicznego (ESP, skrytki ePUAP, e-mail). W przypadku podania błędnego adresu należy skontaktować się z opiekunem wniosku podanym w systemie OSF.